Mikołaj nie zawiódł, jak co roku zostaliśmy obdarowani symbolicznymi prezentami, ale tym razem Mikołaj i jego pomocnicy nietypowo przybyli w maseczkach. Jak zawsze było miło i wesoło, chociaż za sprawą diabła pojawiła się delikatna nutka adrenaliny 🙂 Dziękujemy, polecamy się 🙂